fbpx

Wyplatanie dobrze zaprojektowane – Patrycja Patalas i Serfenta

Samodzielne wyplatanie w domu to dobry początek miłości do plecionkarstwa. Oto historia z efektownym, wiklinowym finałem – wyplatanie dobrze zaprojektowane. Serfenta to nie tylko warsztaty – oto, do czego może prowadzić poznawanie naszych materiałów plecionkarskich i praca z filmami instruktażowymi w domu – do pracy dyplomowej na ASP. (Uwaga, wyplatanie wciąga!)

Samodzielne wyplatanie w domu to dobry początek

Projektantka Patrycja Patalas zainteresowała się w zeszłym roku podczas lockdownu z naszymi materiałami – wikliną, rogożyną, słomą. Nie było wtedy możliwości spotkać się na warsztatach, więc zamówiła materiały do wyplatania oraz nasze mistrzowskie filmy instruktażowe. Następnie zaczęła eksperymentować, próbować i wyplatać. Byłyśmy pod wrażeniem efektów i jej zdolności do rzemiosła! Patrycja używając filmów instruktażowych Serfenty wzięła się za wyplatanie i wykonała sama takie piękne kosze. Uważamy, że samodzielne poznanie możliwości wyplatania to ważny krok na drodze do projektowania.

fot. Patrycja Patalas

Design i plecionkarstwo – praca dyplomowa Patrycji Patalas

To nie wszystko, współpraca z Patrycją trwa i zaprowadziła nas jeszcze dalej. W efekcie wzięliśmy udział we wspólnej realizacji jej dyplomu magisterskiego na Wydziale Wzornictwa ASP w Warszawie, którego promotorem był prof. dr hab. Michał Stefanowski.

Z dumą możemy ogłosić, że Serfenta w osobie naszego instruktora i wikliniarza Zbigniewa Polaczyka zrealizowała wiklinowe kosze do tej pracy, zgodnie z projektem designerki. Kosze zostały wyplecione kremowej, okorowanej, naturalnej wikliny tzw. moczarkowanej, a jej kolor osiągany jest w naturalnym procesie, całkowicie ekologicznie. W całej pracy użyto też innych naturalnych materiałów m.in. drewna. Cieszymy się bardzo, że projektantka jest z naszej współpracy zadowolona!

Witki – współczesna interpretacja tradycyjnego plecionkarstwa

Prezentujemy dziś piękne efekty tej współpracy, sama Patrycja pisze o tym tak:

Mój projekt to współczesna interpretacja tradycyjnego plecionkarstwa. Jest jedynie początkiem mojej interpretacji, bo całość traktuję jako dłuższy proces, ciągłą naukę i poznawanie tego rzemiosła. Część badawcza zajęła mi dużo czasu, w co wlicza się też samodzielna nauka wyplatania, do tego w czasach pandemii. Nazwa „Witki” nawiązuje do elastycznej gałązki wierzby.

Główna idea to zaprojektowanie rodziny spójnych obiektów przeznaczonych do wnętrza domowego i połączenie kilku trwałych materiałów, gdzie wiklina to ten przewodni. Ważne było również, żeby projekt był zgodny z ideą gospodarki cyrkularnej, nieszkodliwy dla środowiska. Użyte materiały są albo 100% biodegradowalne, jak wiklina, drewno, tkanina, albo takie, które można ponownie przetworzyć, czyli stal, drobne elementy plastikowe.

A ten fragment podoba nam się najbardziej, cieszymy się, kiedy plecionkarstwo staje się pasją:

Raczej nie jest to moja ostatnia styczność z plecionkarstwem, myślę, że będę w jakimś stopniu kontynuować projekt albo po prostu robić coś w tym obszarze w przyszłości.

Spróbuj wyplatania

Dlatego zachęcamy też Ciebie do próbowania swoich sił i pomysłów z naszymi materiałami, filmami, konsultacjami albo też warsztatami indywidualnymi! Efekty mogą być porywające. Odwracając popularne hasło – róbcie to w domu, wyplatajcie!

Gratulujemy Patrycji pięknych efektów i dziękujemy za zaproszenie do współpracy!

Udostępnij:

Podobne wpisy